Szwedzkie 'lagom' kluczem do zrównoważonego rozwoju

Raz po raz przestrzeń publiczną ogarnia moda na nowe zjawiska, idee czy pomysły. Od kilku miesięcy w Polsce jest głośno o 'hygge', czyli o duńskim modelu szczęścia, cieszenia się chwilą, nieśpiesznego życia i kreowania pozytywnych wnętrz, chwil i emocji.

Ten koncept został w Polsce spopularyzowany za sprawą dwóch publikacji: "Hygge. Klucz do szczęścia" Meika Wikinga oraz "Hygge. Duńska sztuka szczęścia" Marie Tourell Soderberg. Obie książki z powodzeniem stały się przedświątecznym hitem w niejednej księgarni. O popularności idei 'hygge' bez wątpienia świadczy też fakt, że słowo to uznane zostało za jedno ze słów roku przez prestiżowy brytyjski słownik Collinsa.

Szwedzkie lagom czy duńskie hygge?

Moda na to co skandynawskie trwa - nie ważne, czy dotyczy kultury kulinarnej, designu czy stylu życia. Co więcej, moda na to co skandynawskie ma się coraz lepiej, bo oprócz duńskiego 'hygge' coraz głośniej robi się o szwedzkim 'lagom'. Nie ma bezpośredniego odpowiednika tego słowa w języku polskim. W zależności od kontekstu oznacza ono: odpowiednią ilość - nie za dużo, nie za mało. Lagom to tyle co w sam raz, tyle ile powinno być, wystarczająco dużo. Pojęcie lagom może dla nas, nie-Szwedów, jest czymś nowym. Natomiast od lat jest integralną częścią szwedzkiej kultury i sposobu życia. Chodzi o to, aby nie brać za dużo, nie marnować, nie szkodzić naszej planecie, ale też nie żyć w ascezie, nie rezygnować całkowicie z tego, co lubisz i kochasz. Krótko mówiąc, chodzi o to, aby cieszyć się z życia, ale w rozsądny i umiarkowany sposób i brać tylko tyle, ile nam faktycznie potrzeba. Nie więcej. Proste prawda?

Sustainable thinking na co dzień

Dlaczego o tym piszę? Bo w kontekście zrównoważonego rozwoju i świadomości środowiskowej filozofia lagom jest czymś nad czym warto się pochylić. Może być prostym rozwiązaniem z wielkim potencjałem, z potencjałem zmiany ludzkiej świadomości bez konieczności rewolucjonizowania sposobu życia. Po prostu chodzi o umiar i rozsądek zaczynając od gospodarowania żywnością, energią, wodą czy odpadami. Bycie lagom może zacząć się już w twoim domu, a niejednokrotnie proste rozwiązania staną się mądrą odpowiedzią na problemy dzisiejszego świata w kontekście ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju.

Mówię: Szwecja. Większość w pierwszej kolejności myśli: IKEA. Chciałoby się rzec: "No i coż że ze Szwecji... " A jednak, tym razem pochodzenie ma znaczenie, bo to właśnie ten niebiesko-żółty gigant promuje swoją rodzimą filozofię lagom. LIVE LAGOM - tak nazywa się projekt IKEA, którego celem jest zagłębienie się w wyzwania i korzyści związane z bardziej zrównoważonym prowadzeniem gospodarstwa domowego. Za pomocą produktów IKEA uczestnicy projektu poszukują praktycznych sposobów na oszczędność energii i wody, mądrą gospodarkę odpadami oraz promocję zdrowego stylu życia. (Więcej o projekcie przeczytasz tutaj.)

Liczy się umiar

Szwedzi mówią “Lagom är bäst”, czyli - w wolnym tłumaczeniu - najlepsza jest odpowiednia ilość. Skandynawowie dowodzą, że jest to sekret zrównoważonego stylu życia. Nie przypisują sobie jednak monopolu na taki punkt widzenia, wręcz przeciwnie - chętnie się nim dzielą i zarażają innych. Gotowy, aby podjąć to wyzwanie?

Łukasz Smolarek

Autor

Łukasz Smolarek


Pomagam moim Klientom budować efektywne strategie odpowiedzialnego biznesu, które odpowiadają na wyzwania zmieniającego się świata.

Łukasz Smolarek
Strateg odpowiedzialnego biznesu i mentor przywództwa wartości
Razem możemy więcej
Łukasz Smolarek

Odezwij się i porozmawiajmy o szczegółach

Jeśli myślisz o strategii CSR, szkoleniach odpowiedzialnej sprzedaży, analizie ESG, audycie dostawców, dialogu z interesariuszami, kodeksie etyki, raporcie ESG lub chcesz mnie zaprosić na konferencję, napisz lub zadzwoń.

+48 514 150 412 napisz do mnie – biuro@whiteleaf.pl

Cześć, chciałem Cię poinformować, że ta strona używa plików cookies.

Osobiście lubię je chrupać, ale jeśli Ty nie masz na nie ochoty, zmień ustawienia swojej przeglądarki. Dowiedz się więcej.